Pościg w Starym Tarnowie: pijany kierowca porzucił auto z dzieckiem

Pościg i zatrzymanie

Niedzielny wieczór w Starym Tarnowie zakończył się pościgiem za kierowcą Renault, którego policjanci Wydziału Ruchu Drogowego namierzyli podczas kontroli prędkości. Pomiar wykazał 101 km/h w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Kierujący zignorował sygnały do zatrzymania i podjął próbę ucieczki.

W trakcie pościgu sprawca porzucił pojazd i uciekł pieszo. Przy samochodzie funkcjonariusze zastali 62-letniego mężczyznę oraz 5-letniego chłopca, który okazał się synem faktycznego kierowcy. Początkowo starszy mężczyzna twierdził, że to on prowadził auto, jednak po chwili prawda wyszła na jaw, gdy 33-latek powrócił na miejsce.

Badanie trzeźwości i zarzuty

Policjanci wyczuli od mężczyzny alkohol. Badanie alkomatem wykazało 0,74 promila. Został on zatrzymany i doprowadzony do komendy. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej.

• Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości — grozi kara grzywny, zakaz kierowania oraz pozbawienie wolności do 3 lat.
• Niezatrzymanie się do kontroli drogowej — grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna został ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę 6500 zł, a na jego konto trafiło 28 punktów karnych.

Jazda pod wpływem alkoholu oraz lekceważenie poleceń funkcjonariuszy stanowią poważne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego i wiążą się z surowymi konsekwencjami prawnymi. — Policja

Funkcjonariusze przypominają o odpowiedzialności i konieczności przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Sprawę wyjaśniają policjanci z kościańskiej komendy, którzy ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.